Na szczęście od kilku dni coraz cieplej, czasem słoneczko poświeci, aż przyjemnie na dworze przebywać. W sumie mam jeszcze dwa miesiące nauki, a od maja na praktyki, więc muszę jeszcze kilka ocen poprawić, żeby nic nie robić na ostatnią chwilę i mieć spokój!
W końcu mam wolny piątkowy wieczór, żeby w spokoju napisać coś, ogarnąć maile, po odpisywać, bo przez dłuższy czas trochę się tego nazbierało.
kurtka- Dresslily / bluzka-
KLIK / spodnie- Reserved