day as a day

Ostatni dzień miesiąc i już jutro październik. Przez ostatnie dni nie miałam chwili, żeby iść na zdjęcia i dodać post, albo sprawdziany albo chora byłam. Miałam dodać post typu selfie, jak pisałam wcześniej, miałam post przygotowany, ale brakowało mi kilka zdjęć i musiałam do robić kilka zdjęć. Kiedy chciałam robić momentami zrobiło się ciemno, więc dodam go jakoś na dniach. Pogoda od kilku dni znowu jest ładna, słońce świeci i jest cieplutko.
17 października jadę na Hoop Likes Festival, więc znowu będę nagrywała snapy, pewnie jeszcze nie raz przypomnę o tym. Ostatnio zmieniłam nagłówek i czcionki, co z nagłówkiem męczyłam się, żeby był na środku, nie jest tak do końca, jak chciałam, ale niech będzie, może niedługo jeszcze zmienię..

bluzka- KLIK / bluza- KLIK / spodnie- KLIK / buty- Adidas Superstar