review BPS

Pogoda jak na wakacje super dopisuje, pierwszy tydzień już za nami, szybko mi zleciał, bo praktycznie w domu mnie nie było, nad morzem woda cieplutka. W kolejnym tygodniu jadę do Kalisza, nie byłam tam jeszcze, ale lubię poznawać nowe miejsca. Znowu ponagrywam na moim snapie blogowym / mylife-tasia. Ostatnio pokazałam tam paczkę, która do mnie doszła, i dzisiaj ją tutaj pokaże i opiszę jednym słowem, czy sprawdziły się od tamtej pory.
Kod zniżkowy -10% : CHYT10

Rozświetlacz / trzy kolorowe kolorki, nie w moim guście, bo myślałam, że jak je zmieszam to będzie szał, ale kiedy je próbowałam to aż się zdziwiłam, ładnie podkreśla kości policzkowe, delikatnie. 

Szczotka do brwi / mięciutka, przyjemna w dotyku i super się nią czesze brwi. 

Eyeliner/2 / różowy bardziej na chłodniejsze dni, bo w lato to spływał i psuł mi makijaż, za to czarny jest wodoodporny i się trzyma, więc go mogę polecić! 

Tatuaż/2 / ja osobiście uwielbiam tatuaże, sama mam już jeden i w planach mam kolejny, na zdjęciu wyżej to jest sztuczny.